InnocentAngel - 2012-05-08 14:40:46

Wszedłeś w las. Turtwig szedł obok Ciebie z no, powiedzmy obojętną miną. Najwyraźniej mimo tego, że był dość młody, rozumiał powagę sytuacji, a przynajmniej próbował. Ty natomiast ilekroć przymykałeś powieki widziałeś zgliszcza swojego domu. Domu, w którym nie było Twojej matki. Zacisnąłeś pięści, zapewniając samego siebie, że znajdziesz ją i uratujesz choćby nie wiem co. Nic Cię nie powstrzyma, ani Poliwagi ani żadna policja. Byłeś teraz w TSP, zatem mogłeś wiele. Przemierzając leśną ścieżkę natknąłeś się na skrzyżowanie, niczym nie oznakowane. Którędy teraz?

GotLink.plpokoje w Rewalu sponsora szukam bełchatów stomatolog dębe wielkie