Ogłoszenie

Prosimy wszystkich graczy o zapoznanie się z regulamin forum.
Po długiej przerwie znowu wracamy! Nowym Head Adminem została InnocentAngel, znana też jako Itasia. Administracja życzy wszystkim graczom wspaniałej i długiej gry. Wprowadziliśmy kilka drobnych zmian, zmieniliśmy wygląd forum na wiosenny oraz zmieniliśmy system starterów (teraz każdy może wybierać pierwszego pokemona z wszystkich dostępnych; wyjątki to: smoki, legendy, wyższe formy, shiny). Zanim jednak złożycie zapis u wybranego MG, przeczytajcie regulamin i poradniki, znajdujące się w 'Systemie Gry'. Po przeczytaniu ich zapraszamy także do tego tematu, gdzie można wybrać swoją profesję.

Aby uczcić powrót forum postanowiliśmy zrobić taki mały konkurs na powitanie, dla wszystkich zarejestrowanych. Konkurs będzie trwać do 20 maja. Polega on na wykonaniu pracy o tematyce Pokemon. Waszym zadaniem jest narysowanie, bądź napisanie opowiadania. Praca ma dotyczyć wiosny w świecie Pokemon. :3 Co do rysunków, to mogą być one zrobione na kartce albo w programie graficznym, pełna dowolność. Więcej informacji: klik
***

Zapraszamy także do wzięcia udziału w loterii maja. Możecie w niej wygrać jaja pokemonów, tak więc nagrody są bardzo atrakcyjne. Niestety, nic nie ma za darmo i za jeden los musicie zapłacić 200$. Więcej informacji: klik.

#1 2012-05-06 18:21:35

 Mizusiek

http://i48.tinypic.com/2zg7u6a.png

Skąd: Warszawa <3
Zarejestrowany: 2012-02-26
Posty: 141
Punktów :   

~Gra InnocentAngel.

Gdy wyszłaś już z domu zaczęłaś się kierować w stronę bram miasta. Aż tu nagle przypomniałaś sobie - nie masz ekwipunku początkującego trenera. Niby niewielki problem, gorzej jednak, że w każdej chwili twój Ralts może zostać złapany przez jakiegoś dupka. <: Dlatego też wpadł ci do głowy niegłupi pomysł - skoro byłaś w okolicy Laboratorium Rowana, to czemu nie zajdziesz tam i poprosisz go o 6 balli, pokedex i inne niezbędne rzeczy?
- Dobry pomysł. Zresztą miałem ci to zaproponować. - rzekł w pewnej chwili Ralts. Zdziwiłaś się - czyżby mógł czytać ci w myślach? - Owszem, w końcu jestem psychicznym pokemonem. Jednakże takie całodobowe czytanie w myślach nie dałoby mi spać. Zauważyłem, że jesteś dziwnie zamyślona i postanowiłem zobaczyć co cię trapi. Nie martw się, postaram się uszanować twoją prywatność. - uśmiechnął się lekko, po czym wskoczył na twą głowę.
Cały czas szliście przed siebie, aż w końcu ujrzeliście wieeeelki budynek leżący kilkanaście metrów dalej. Było to oczywiście Laboratorium Rowana - największego znawcy Pokemonów w regionie Sinnoh.



http://i49.tinypic.com/x3a9h0.png
Kliknij na obrazek, a znajdziesz się w mej cudownej KP. <3
http://th04.deviantart.net/fs71/150/f/2012/052/a/2/chibi_rin_kagamine_by_nanamyhatake-d4qjvam.png http://th08.deviantart.net/fs70/150/f/2012/057/8/e/chibi_len_kagamine_by_nanamyhatake-d4r1znv.png

Offline

 

#2 2012-05-06 19:24:29

InnocentAngel

http://i42.tinypic.com/262l8j7.png

Zarejestrowany: 2012-02-27
Posty: 237
Punktów :   

Re: ~Gra InnocentAngel.

Przyjrzałam się bacznie budynkowi. No, nie ma opcji, to musi być legowisko prof. Rowana. Legowisko? Prawie parsknęłam śmiechem na tą dziwną frazę, która znikąd pojawiła się w moich myślach. Cała ta sprawa z talentem Raltsa to rozmawiania ze mną jak i czytania mi w myślach była trochę straszna i niezręczna, ale z drugiej strony przydatna, w razie zagrożenia, albo wtedy, gdy wolelibyśmy pewne tematy przemilczeć, w towarzystwie innych, rzecz jasna. I dodatkowo nie będzie między nami żadnych tajemnic..ta, przynajmniej jeżeli chodzi mnie. - pomyślałam z lekkim skrzywieniem. Chociaż, skoro on tak potrafi, to może i ja jakoś mogłabym rozwinąć umiejętności telepatyczne. To byłby czad.
Upewniwszy się, że Ralts się mocno trzyma przekroczyłam próg drzwi i weszłam do środka laboratorium. Bez zbędnych ceregieli podeszłam do profesora.
- Dzień dobry, profesorze. Chciałam poprosić pana o podstawowy zestaw dla trenera. Śpieszy mi się, więc byłabym niezmiernie wdzięczna, gdyby profesor się pospieszył. - powiedziałam uprzejmie, acz z lekkim naciskiem. Nie, żeby coś, ale naprawdę w mojej sytuacji czas był na wagę złota, no i życia Russella, a do jego śmierci nie zamierzałam dopuścić, żeby nie wiem co.



http://m2img.eu/upload/e29147_inno.jpg
''Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło .''

Offline

 

#3 2012-05-07 18:13:50

 Mizusiek

http://i48.tinypic.com/2zg7u6a.png

Skąd: Warszawa <3
Zarejestrowany: 2012-02-26
Posty: 141
Punktów :   

Re: ~Gra InnocentAngel.

- Um, dzień dobry. - rzekł profesor. Wyglądał na zdziwionego twoją obecnością. Oderwał się na chwilę od pracy przy komputerze i podszedł do ciebie. Wysłuchał tego co miałaś do powiedzenia, kiwając przy tym głową. - W porządku, na szczęście zostało mi jeszcze kilka zestawów. Zaczekaj tu chwilę.
Rowan opuścił cię na dosłownie kilka sekund. Wszedł szybko do swego biura, gdyż zapewne tam miał rzeczy dla początkujących trenerów. Wychodząc zatrzasnął za sobą drzwi. Znów podszedł do ciebie; tym razem trzymając w rękach niewielki pakunek. Podał ci go mówiąc przy tym:
- W środku znajdziesz PokeDex, 6 pokeballi - jeden z nich na twojego Raltsa, 5000$, 2 potion'y, mapa. Dodatkowo zapakowałem opakowanie karmy dla pokemonów. Wystarczy akurat na drogę do następnego miasta. - przy wypowiedzeniu ostatniego słowa, staruszek lekko się uśmiechnął.
Ralts, usłyszawszy wzmiankę na temat jedzenia od razu nabrał kolorów.
- K-karma? Ja chcę, ja! Jestem głooodny. - zaczął marudzić, po czym nie chcąc czekać na to, czy dasz mu jedzenia, czy nie dasz, wskoczył na pakunek od Rowana i zaczął rozrywać papier swoimi drobnymi łapkami. - Omomo! Żarcie!
Mały stworek szybko znalazł upragnioną paczkę. Złapał ją w łapki i skoczył z nią na ziemię.
- Abbyyy-chaan! Pomóż mi otworzyć to cholerstwo. Ktoś musiał zapakować to w folię. No a ja, ja nie mam kciuków. - marudził pod nosem maluch, szarpiąc za foliowe opakowanie. Najwidoczniej niezły był z niego żarłok.



http://i49.tinypic.com/x3a9h0.png
Kliknij na obrazek, a znajdziesz się w mej cudownej KP. <3
http://th04.deviantart.net/fs71/150/f/2012/052/a/2/chibi_rin_kagamine_by_nanamyhatake-d4qjvam.png http://th08.deviantart.net/fs70/150/f/2012/057/8/e/chibi_len_kagamine_by_nanamyhatake-d4r1znv.png

Offline

 

#4 2012-05-07 20:05:33

InnocentAngel

http://i42.tinypic.com/262l8j7.png

Zarejestrowany: 2012-02-27
Posty: 237
Punktów :   

Re: ~Gra InnocentAngel.

Błahahahaha, sierota bez przeciwstawnych kciuków - pomyślałam i złapałam malca w pasie, po czym wzięłam go na ręce.
- Dziękuję, profesorze. - powiedziałam, i z nadal szarpiącym się Raltsem wyszłam z budynku. Gdy tylko drzwi się zamknęły postawiłam go na ziemi i wyrwałam mu z łapek folię z karmą. Wygrzebałam z niej - bo ja wiem - garść przysmaku dla pokemona i podałam mu ją, wcześniej zawiązawszy w supełek folię tak, aby ten mały żarłok nie wyjadł jej do końca za szybko. - Masz. Tylko się nie udław. - burknęłam rozbawiona.
Kiedy Ralts się zajadał ja rozejrzałam się dookoła, rozmyślając, dokąd powinnam teraz pójść. Nie wiedziałam, ba, nie miałam purpurowego pojęcia, gdzie może się znajdować baza porywaczy Russell'a. Poza tym zawsze była możliwość, że on...Nie, co to, to nie. Westchnąwszy głęboko wzniosłam wzrok do nieba.
- Och, no proszę, jakiś znak, czy bo ja wiem, cokolwiek. - mruknęłam na tyle cicho, że wiedziałam, iż Ralts tego nie usłyszy, zresztą mlaskał tak głośno, że nie było opcji, żeby słyszał. Ja jednak nie zaprzątałam sobie tym głowy, tylko nadal z nadzieją wypatrywałam jakiejś wskazówki, abym mogła działać.



http://m2img.eu/upload/e29147_inno.jpg
''Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło .''

Offline

 

#5 2012-05-12 13:44:14

 Mizusiek

http://i48.tinypic.com/2zg7u6a.png

Skąd: Warszawa <3
Zarejestrowany: 2012-02-26
Posty: 141
Punktów :   

Re: ~Gra InnocentAngel.

Ralts zjadł smakołyki, po czym wskoczył ci na ramię. Wyszliście z laboratorium żegnając się z profesorem Rowanem. Kątem oka zauważyłaś, że starzec wrócił do pracy przy komputerze. Wy zaś zaczęliście iść przed siebie. Pierwsze co zauważyłaś po wyjściu z laboratorium to las - leżał on kilka metrów od ciebie. Coś podpowiadało ci, żeby tam iść. Gdy doszliście do ścieżki ujrzałaś krew. Nie było jej wiele, właściwie to tylko kilka kropli. Były one na źdźbłach trawy. Pierwsze co pomyślałaś: Może to krew Russell'a? , lecz równie dobrze to mogła być krew jakiegoś pokemona, czy innego człowieka.
- Wszystko w porządku, Abby? - spytał Ralts.



http://i49.tinypic.com/x3a9h0.png
Kliknij na obrazek, a znajdziesz się w mej cudownej KP. <3
http://th04.deviantart.net/fs71/150/f/2012/052/a/2/chibi_rin_kagamine_by_nanamyhatake-d4qjvam.png http://th08.deviantart.net/fs70/150/f/2012/057/8/e/chibi_len_kagamine_by_nanamyhatake-d4r1znv.png

Offline

 

#6 2012-05-12 20:41:35

InnocentAngel

http://i42.tinypic.com/262l8j7.png

Zarejestrowany: 2012-02-27
Posty: 237
Punktów :   

Re: ~Gra InnocentAngel.

Roześmiałam się bez cienia wesołości. On pyta p o w a ż n i e?
- Nie, Ralts, nic nie jest w porządku. Nie mam bladego pojęcia dokąd iść, kogo pytać o pomoc, a ta krew przed nami zupełnie mnie załamuje i sprawia, że mam ochotę ryczeć jak dziecko, bo nie mam pewności, że to nie jest krew Russell'a. - powiedziałam piskliwym głosem, jednak szybko opanowałam się i z nową determinacją spojrzałam w las. - Ale nic samo się nie zrobi. Idziemy za śladem krwi. W końcu musimy trafić na jakiś ślad, który doprowadzi nas do porywaczy. - dodałam stanowczo i ruszyłam drogą.



http://m2img.eu/upload/e29147_inno.jpg
''Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło .''

Offline

 

#7 2012-05-13 19:51:41

 Mizusiek

http://i48.tinypic.com/2zg7u6a.png

Skąd: Warszawa <3
Zarejestrowany: 2012-02-26
Posty: 141
Punktów :   

Re: ~Gra InnocentAngel.

- Przepraszam... Abby... - rzekł sfrustrowany Ralts. - Nie chciałem cię zdenerwować.
Lekko spuścił głowę, po czym zeskoczył ci z ramienia. Zaczął iść przed siebie rozglądając się na wszystkie strony.
- Nie martw się, znajdę Russell'a! Obiecuję ci! - rzekł cicho. Chwilę potem usłyszał szelest krzaków. Zatrzymał się na chwilę. Zobaczyłaś, że kilka metrów od was znajdują się gęste krzaki. W porównaniu do innych te strasznie się ruszały. Na pewno nie wywołał tego wiatr. Tak więc... czyżby coś było ukryte w środku?
Zaczęliście podchodzić coraz bliżej... usłyszałaś dość głośne pikanie (o ile można to tak nazwać). Dźwięk ten słyszałaś co sekundę. Brzmiało to tak, jakby ktoś odmierzał czas stoperem, czy czymś podobnym.
Nagle Ralts zaczął biec krzycząc:
- Uciekaj! - zaraz po tym wskoczył w losowe zarośla. - Abby, szybko!



http://i49.tinypic.com/x3a9h0.png
Kliknij na obrazek, a znajdziesz się w mej cudownej KP. <3
http://th04.deviantart.net/fs71/150/f/2012/052/a/2/chibi_rin_kagamine_by_nanamyhatake-d4qjvam.png http://th08.deviantart.net/fs70/150/f/2012/057/8/e/chibi_len_kagamine_by_nanamyhatake-d4r1znv.png

Offline

 

#8 2012-05-16 11:23:34

InnocentAngel

http://i42.tinypic.com/262l8j7.png

Zarejestrowany: 2012-02-27
Posty: 237
Punktów :   

Re: ~Gra InnocentAngel.

Słysząc krzyk Raltsa, zerwałam się do biegu i zaraz za nim wskoczyłam w zarośla. Skoro coś pikało, a Ralts wiał, to zapewne była to bomba..albo jakiś dynamit czy cuś. Potrząsając głową złapałam mocno mojego przyjaciela i owinęłam szczelnie ramionami. Co jak co, ale wolałabym sama oberwać, aniżeli narazić Raltsa na obrażenia.
- Co tam widziałeś? - wyszeptałam, w obawie, że ktoś lub coś mogłoby nas usłyszeć.



http://m2img.eu/upload/e29147_inno.jpg
''Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło .''

Offline

 
Crystal Stories
PBF - Toplista gier PBFToplista gier PBFToplista stron Anime&MangaPokeFullToplista Anime Strefa The Best of PBF:: AnimeDream :: Toplista stron o mandze i anime::TopLista Naj Stron ANIME I MANGINajlepsze strony o Anime i Mandze w necie

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plpokoje w Rewalu sponsora szukam bełchatów stomatolog dębe wielkie